Depresją,
która z pewnością nie obejdzie się bez farmakoterapii jest depresja endogenna,
która nazywana jest dużą (ciężką) depresją uwarunkowaną biologicznie. A to
oznacza, że jej przyczyny nie są do końca poznane.
Aby
zrozumieć co dzieje się w mózgu osoby chorej na depresję endogenną, należy
wiedzieć, że w wyniku zaburzeń w produkcji neuroprzekaźników (serotoniny i
noradrenaliny) dochodzi do rozwoju choroby.
Farmakoterapia
jest niezbędna, aby poprawić neuroprzekaźnictwo serotoninowe i noradrenalgiczne
w mózgu.
Objawy w
depresji endogennej to: obniżenie podstawowego nastroju, a dominującym jest
smutek i przygnębienie, niemożność przeżywania uczucia radości czy zadowolenia.
W miejsce smutku czasami może pojawić się zobojętnienie. Charakterystyczne w tej
chorobie jest także obniżenie napędu psychoruchowego. Ponadto, często pojawia
się ból głowy, ból karku, brak apetytu, spadek masy ciała, zaparcia.